http://dzieciom.pl/wp-content/uploads/2015/07/FDZzP_logo.jpg

_

/\/\/\ Jałowiec - widoki po deszczowym poranku. ( 07.08.2017 r.)
 
W niedzielę siedzimy w apartamencie ze względu na całodniowe opady. W poniedziałek mimo optymistycznych prognoz nadal pada od rana.Czekamy jak na szpilkach, bo trochę psują się nasze plany.
Przestaje padać około godziny 12:30 i zbieramy się szybko do wyjazdu na Jałowiec (1111 m n.p.m.) w Pasmie Jałowieckim położonym w Beskidzie Żywieckim. Dojazd niedaleki, bo tylko jakieś 11 km do miejscowości Wełcza.
Ze względu na dość późną godzinę wyjeżdżamy nieco wyżej na Przełęczy Kolędówki skąd zaczynamy wędrówkę. Zdobycie szczytu stoi i tak pod znakiem zapytania ze względu na bardzo zły nastrój Łukasza, ale po wielu naszych pertraktacjach udaje się go przywrócić do porządku. Trasa z początku dośc płaska robi się z czasem stroma, by na samym szczycie przeobrazić się w obszerną odsłoniętą przestrzeń ze wspaniałymi widokami na Beskid Żywiecki z Pilskiem w roli głównej na które mamy wyjść jutro.
Łukasz odpoczywa rozciągnięty w chatce na ławce, a dziewczyny oddają się pokusie obfitości tutejszych jagód. Ja wolę podziwiać krajobrazy i utrwalać je na zdjęciach i filmach. Nawet nie myślałem, że może być tutaj tak uroczo. Pogoda jest dość mieszana, czyli raz przyświeca słońce, a za chwilę zachodzi za chmurami, ale przynajmniej nie pada i jest bardzo czyste powietrze co powoduje dobrą widoczność.
Po odpoczynku robimy serię zdjęć i schodzimy z powrotem szlakiem żółtym odwiedzając po drodze Schronisko prywatne "Opaczne", gdzie podbijamy pięczątki. Schronisko jest położone nieco z boku szlaku. Potem już tylko szybkie dojście do samochodu i na pyszny obiad do Pani Uli. Dzisiejsza odległość to 7,61 km i suma przewyższeń 308 metrów.
Zdjęcie: 
Galeria: