http://dzieciom.pl/wp-content/uploads/2015/07/FDZzP_logo.jpg

_

/\/\/\  Maciejowa i Bardo - swojski akcent koło Rabki ( 16.08.2016 r. )
 
Po męczącej Policy dzisiaj postanawiamy nieco odpocząć, więc śpimy nieco dłużej i jemy śniadanie w warunkach domowych o przyzwoitej godzinie.
Pogoda zapowiada się nienajgorsza i wnioskujemy, że przejdziemy się chociaż na krótki spacer w okolicach Rabki. Portale internetowe polecają spacer na górę Maciejową (815 m n.p.m.) położoną w Gorcach, gdzie w pobliżu jest Schronisko PTTK na Maciejowej i prowadzi na nią dość popularny szlak tutejszych kuracjuszy. Zaglądając w mapę odkrywam, że w odległości około 2 km od schroniska zlokalizowany jest szczyt o nazwie Bardo (948 mn.p.m.). Sprawdzam w wilkipedii informację o tym szczycie i wprawdzie nie wyróżnia się on niczym szczególnym, ale nazwa do czegoś nas obliguje. Bardzianie więc zdobyliby górę Bardo :)
Oczywiście ma być to dzień odpoczynku, więc zaznaczam od razu że nic na siłę i dojdziemy do miejsca do którego będziemy mieć siłę, ochotę i przyjemność z wędrowania.
Wyjeżdżamy przed godz. 11:00 samochodem za park zdrojowy i kompleks sanatoryjny parkując już na czerwonym szlaku, ale jeszcze w obrębie osiedla na przypadkowym, ale bardzo dogodnym parkingu.
Jest trochę duszno, ale początek trasy nie wymaga zbytniego wysiłku. Podążmy łąkami i polami mając przed sobą obraz niewielkiego na pierwszy rzut oka wzniesienia.
Dookoła rozciągają się widoki na pobliskie pasma górskie, czyli Beskid Wyspowy, Makowski, Żywiecki i Gorce.
Dochodzimy do linii lasu i tu niestety zaczynają się strome podejścia, a miało być tego dnia "lajtowo".
Agnieszka spogląda na mnie z wyrzutem i mruczy coś pod nosem, więc wkrótce zarządzam dłuższy odpoczynek na łące pod lasem z ładnym widokiem na okolice. Rozkładam koc i ogłaszam przerwę na drugie śniadanie. Łukasz akceptuje to bez mruknięcia. 
Dłuższy odpoczynek regeneruje siły i po kilku przemyśleniach Agnieszka stwierdza, że dojdziemy nie tylko na Maciejową ale też na górę Bardo.
Pniemy się zatem dalej mijając po drodze wyciąg narciarski na szczycie i idziemy dalej dochodząc do schroniska. Ludzi dzisiaj na szlaku dosyć sporo, ale nic dziwnego bo to dość popularny szlak nawet dla niezbyt wytrwałych. Widzimy więc tu spacerujące całe rodziny, a także wytrawnych turystów których jednak szlak nie kończy się na schronisku, ale wiedzie dalej, bo można tędy dojść aż na Turbacz, który kiedyś zdobywaliśmy od innej strony w ramach KGP.
Przy schronisku krótko odpoczywamy. Potem wyruszamy dalej ustalając że na dłużej zatrzymamy się w drodze powrotnej i chyba tutaj zjemy obiad.
Idziemy w większości lasem pokonując od czasu do czasu średniej wielkości przewyższenia. Ruch turystyczny w tej części szlaku jest już raczej znikomy.
Wyznacznikiem dotarcia pod górę Bardo jest mała Kapliczka Z figurką Matki Boskiej i zdjęciem Jana Pawła II. Szczyt znajduje się około 40 metrów dalej, ale ukryty jest w gęstych zaroślach i nie ma sensu kaleczyć się jeżynami.
Robimy serię pamiątkowych zdjęć i wracamy do schroniska.
Siadamy przy ławostołach na zewnątrz i obmyślamy menu obiadowe.Zamawiamy pierogi ruskie, żurek, placki ziemniaczane i racuchy.
Niestety w przeciwieństwie do schroniska z dnia poprzedniego, czyli na Hali Krupowej - tutaj jakość potraw jest średnich lotów. Żurek który mi przypadł w udziale jest tak cieńki, że domawiam jeszcze fasolkę po bretońsku, która również nic szczególnego sobą nie przedstawia. Szkoda, bo schronisko zadbane i położone w uroczym miejscu.
Łukasza też nie zachwycają tutejsze pierogi.
Po obiedzie robimy powrót do samochodu. Po drodze spotykamy stadko kóz pod opieką tutejszego bacy. Okazuje się że przepadają za czekoladą. Robimy więc poszukiwania w plecakach i znajdujemy jeszcze pół tabliczki. Łukasz cieszy się karmiąc natrętne kozy prosto z ręki.
Potem już prosto do samochodu mając przed sobą późnopopołudniowy widok na pasmo Beskidu Żywieckiego z Babią Górą na czele.
Dzisiejszy dystans to 11,43 km, a suma przewyższeń 375 m. Jak na lajtowy spacerek to trochę dalego i wysoko ;)
                                                                              Włodek
Galeria: