Postanowiłam podzielić edukację matematyczną na dwie części , czyli do momentu ukończenia szkoły podstawowej (2013 r.) i osobno Gimnazjum . W naszych zeszytach czasami można mieć kłopot z odczytaniem o co chodzi, ale Łukasz świetnie sobie radzi z takim sposobem uczenia . Matematyka jest bardzo mocną stroną zarówno Łukasza jak i moją . Niestety problem pojawia się gdy wkracza słownictwo, czyli różne zadania tekstowe i pojęcia matematyczne . Łukasz bardzo często wypowiada inną liczbę, a całkowicie inną zapisuje . Również myli znaki np. obecnie wprowadziliśmy pierwiastki i podczas zapisu mówi -"potęga" . Dla mnie jest to niesamowite, że dziecko potrafi rozwiązać trudne zadanie matematyczne nie potrafiąc używać podstawowego słownictwa .
Zastanawiam się jak w takim przypadku można rozliczyć dziecko np. podczas egzaminów, bo przecież okazuje się, że np. inteligencja pozasłowna jest lepsza od niejednego zdrowego dziecka. Testy do badań inteligencji pozasłownej dziecka autystycznego oczywiście są. Łukasz w takich testach osiąga wysoki wynik, ale co nam z tego skoro testy w szkołach opierają się o wiedzę słowną .
MATEMATYKA i wszelkiego rodzaju obliczenia są niesamowitym ćwiczeniem dla pracy umysłu autystyka. Podczas liczenia dziecko musi uruchomić umysł do pracy, bo w innym przypadku wynik będzie błędny .
Agnieszka 01.2015 r.
